Dzisiaj na moim stole obiadowym zagościła pasta z pietruszką, która posiada wiele kulinarnych zastosowań. Bardzo lubię takie pasty do chleba, które mogą być uniwersalnie używane. Można podać je na wiele sposobów: jako smarowidło na kanapki, sos do makaronu, ryżu czy jako dip do przystawek. Pasta z pietruszką została urozmaicona również o tofu wędzone, które jest jej świetną podstawą. U nas rodzinnie wszyscy uwielbiamy tofu. Czy to w formie smażonej, pieczonej, jako dodatek do dań, sosów i praktycznie wszystkiego! A jak to wygląda u ciebie? Lubisz tofu? Moi znajomi są często tym zaskoczeni i uzasadniają to faktem, że się na nim wychowałam. Sami jednak albo nigdy go nie próbowali albo zwyczajnie im nie smakuje. Wiadomo, każdy ma inny gust jednak nie wierzę w to, że można tofu nie lubić, tak zwyczajnie „bo nie”. Zawsze jest możliwość również taka, że w przeszłości spróbowali go źle przygotowanego, dlatego gdy kiedyś nadarzy się taka okazja, chętnie coś im coś takiego jak pasta z pietruszką przygotuję. A nuż uda mi się ich przekonać? 😉 Zresztą, nie każde tofu smakuje tak samo. W sklepach znajdziecie tofu naturalne tarde i miękkie, tofu wędzone, tofu pieczone i marynowane o różnych smakach. U nas na stole najczęściej gości tofu wędzone, jest najbardziej uniwersalne i świetnie smakuje!
Pasta z pietruszką
Pasta z pietruszką – składniki:
- 180g wędzonego tofu
- 1 pęczek pietruszki
- 1 cebula
- 100 m oleju + olej do smażenia
- 1/3 kubka wody lub bulionu warzywnego
- 1 łyżeczka czosnku w proszku lub 2 ząbki świeżego czosnku
- sól
- pieprz
- (opcjonalnie) ulubione orzechy
Pasta z pietruszką – przepis:
- Cebulę szatkuję ręcznie lub w melakserze.
- Na patelnie wlewam olej i smażę na nim cebulę aż stanie się złota.
- Do melaksera wkładam wszystkie produkty: usmażoną cebulę, tofu, pietruszkę, czosnek, sól, olej, pieprz i całość miksuję. Możecie rozdrobnić wszystkie składniki na zupełnie gładką masę lub zostawić w niej małe kawałeczki (tak jak ja). Jeżeli nie macie melaksera, możecie tofu rozgnieść ręcznie, widelcem na gładką masę a pietruszkę poszatkować na desce do krojenia.
- Do uzyskanej masy opcjonalnie dodaję 1/3 kubka wody lub więcej, jeśli chce by pasta miała rzadszą konsystencję. Jej gęstość dostosujcie pod swój gust 🙂
- Gotowe. Moja pasta z pietruszką jest gotowa do zjedzenia! Tym razem podałam ją posypaną poszatkowanymi orzechami laskowymi z porcją opiekanych chlebków na patelni 🙂
